... film .Choć określany jako romans i dramat to jednak znaczącym pozostaje fakt iż wielokrotnie sala wybuchała śmiechem .Zdziwiło mnie to że jest to debiut Pani Sabine Michel. Jeśli przyjąć że będzie z kolejnymi filmami doskonaliła swój warsztat , to jestem pewien iż jeszcze o niej usłyszymy.O samym filmie można pisać długo , ale po co ? Nie dostrzegam w nim wielkiej wartości artystycznej .W zasadzie to sam nie wiem jak w kilku słowach opisać ten film .Dla mnie to pomieszanie gatunków .W jednej chwili film jest żałosny a w drugiej ciekawy .Z kina wychodziłem jednocześnie z ulgą i pytaniem : czy autorka nie zaplątała się w mnogości swoich pomysłów ? Mimo to warto ten film zobaczyć.Dla mnie 6/10.