Konrad ma guza mózgu, a jego ojcem jest Hans, co będzie dalej? Może Safir zostanie jego kochankiem? Nie rozumiem, w książce mamy przecież gotowy scenariusz na świetny serial! Wytrzymałem do piątego odcinka i resztę odpuszczam, szkoda bo ciekawa obsada. Mogło być wybitnie, wyszło jak zwykle. 3/10.
Pozdrawiam fanów książki ;)